Etiuda na orkiestrę wokalną, perkusję i fortepian (1961)

Etiuda /fragment/

Wykonawcy: Zespół Śpiewaków Miasta Katowice „Camerata Silesia", "Warszawska jesien" 25 IX 2007, Związek Kompozytorów Polskich

EtiudaEtiudaEtiuda

PWM Edition

Kompozycja powstała na zlecenie Komisji Zamówień, Zakupów Dzieł Sztuki oraz Stypendiów Twórczych przy Ministerstwie Kultury i Sztuki. Jest to koncertowa wersja muzyki scenicznej do Króla Edypa Sofoklesa, zrealizowanej w reżyserii Ludwika René, w Teatrze Dramatycznym w Warszawie (1961). Etiuda – dedykowana René – została prawykonana pół roku po teatralnej prezentacji. Obsada wykonawcza obejmuje 28-osobowy zespół wokalny (7 sopranów, 7 altów, 7 tenorów i 7 basów), perkusję (6 wykonawców) oraz czelestę i fortepian (obługiwane przez jednego muzyka). Całość składa się z 12 części, ponumerowanych przez kompozytora: I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X, XI, XII. Kompozycja ma wyraźny trójfazowy przebieg, z eskpozycją materiału, jego przetworzeniem i repryzą.

W dorobku twórczym Bairda Etiuda jest pierwszą kompozycją tak jednoznacznie wpisującą się w nurt sonorystyczny. Opiera się ona na pełnym materiale dwunastodźwiękowym oraz na wysokościach nieokreślonych uzyskanych nie tylko z właściwego instrumentarium perkusyjnego, ale przede wszystkim w rezultacie niekonwencjonalnego traktowania głosów i instrumentów. Partia wokalna pozbawiona jest tekstu słownego, śpiewacy syczą, artykułują różne głoski, posługują się techniką parlando, Sprechgesang, klaszczą. Instrumenty też brzmią niekonwencjonalnie – przy zastosowaniu bogatego arsenału pałek (instrumenty perkusyjne) i nietradycyjnego użycia fortepianu (cz. II, X, XII). Tytuł kompozycji wyraźnie wskazuje na jej charakter – jest to etiuda (wprawka) sonorystyczna, w której każda z trzech grup wykonawczych jest równorzędna. Etiuda jest jedną z mniej znanych kompozycji Bairda, zapewne z powodu jej teatralnego rodowodu. Jak pisał Tadeusz Kaczyński:

Etiudy nie podobna traktować na równi z czołowymi utworami estradowymi twórcy 4 esejów. Także i z tego powodu, że typ ekspresji zdradza aż nazbyt wyraźnie „obce pochodzenie" tego utworu.

Źródła

  • T. Kaczyński, „Etiuda” Tadeusza Bairda, „Ruch Muzyczny” 1961, nr 24, s. 22.