Preludium na fortepian (1955)
Kompozycja nie została zachowana ani w rękopisie, ani w nagraniu. Istnieją jedynie dwa ślady świadczące o jej istnieniu. Pierwszym jest informacja Izabelli Grzenkowicz o prawykonaniu, które miało miejsce w Krakowie w 1955 roku, w interpretacji Reginy Smendzianki. Drugim tropem jest list do Marii Jędrzejewskiej z 8 grudnia1955 roku, w którym Tadeusz Baird – proponując program na swój koncert kompozytorski organizowany przez Studenckie Koło Naukowe przy PWSM we Wrocławiu – zadeklarował:
zagram maleństwo pt. Preludium na fortepian (to krótkie, po co męczyć ludzi)?